Guma do żucia z ksylitolem – czy faktycznie jest zdrowsza dla zębów?

Według wielu, szczególnie dobrze właśnie na jamę ustną wpływa zawarty w niektórych gumach naturalny słodzik, czyli ksylitol. Ile w tych deklaracjach jest prawdy, i czy gumy z ksylitolem rzeczywiście mają zdrowotne właściwości?

Historia gumy do żucia sięga kilku tysięcy lat wstecz. Już w dalekiej starożytności by poprawić kondycję jamy ustnej, odświeżyć oddech, czy po prostu się trochę zrelaksować, ludzie żuli żywicę drzew, która – według ich przeświadczenia – miała mieć właściwości lecznicze. Z biegiem lat sposób tworzenia gum do żucia oczywiście coraz bardziej ewoluował – najpierw żywicę zastąpiła ludziom parafina, a obecnie gumy są wytwarzane już wyłącznie ze składników syntetycznych.

Współczesne gumy do żucia charakteryzują się zróżnicowanym składem, smakiem, oraz kolorem – wszystko po to, by jeszcze lepiej dopasować się do indywidualnych oczekiwań konsumentów. Za najskuteczniejsze w profilaktyce przeciwpróchniczej uchodzą gumy z ksylitolem – spróbujmy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy słusznie.

Składniki gumy do żucia

Wiecie już, że dostępne obecnie na rynku gumy do żucia charakteryzują się różnym kolorem, smakiem, oraz – co za tym idzie – składem.

Do podstawowych składników gumy do żucia należy zaliczyć:

- bazę gumową,
- cukier puder,
- substancje słodzące (sorbitol czy ksylitol),
- substancje smakowo-zapachowe,
- substancje barwiące.

Obecnie gumy do żucia produkuje się na dwóch bazach: zwykłej i balonowej. Niegdyś baza balonowa była wytwarzana z mleczka otrzymywanego poprzez nacięcie pnia sączyńca. Dziś przy jej produkcji korzysta się z polimerów.

Korzyści wynikające z żucia gumy

Żucie gumy jest czynnością niosącą wiele korzyści, nie tylko tych zdrowotnych.

Możemy do nich zaliczyć:

- zredukowanie stresu,
- zmniejszenie napięcia nerwowego,
- odświeżenie oddechu,
- utrzymanie prawidłowej higieny jamy ustnej,
- zapobieganie próchnicy,
- przyczynianie się do rozrostu mięśni szczękowych,
- zaspokajanie głodu,
- zwiększanie koncentracji.

Aby żucie gumy było jednak dla naszego zdrowia naprawdę korzystne, należy pamiętać o kilku zasadach. Po pierwsze, gumę najlepiej jest żuć bezpośrednio po posiłku – pierwsze 30 minut od zakończenia jedzenia jest bowiem krytyczne dla procesów kariogennych. Po drugie, żucie gumy nie powinno trwać dłużej niż dwadzieścia minut - dłuższe żucie może nadmiernie obciążać układ stomatognatyczny. Trzecia rzecz to rodzaj gumy – starajmy się unikać gum zawierających cukier, ponieważ mogą one prowadzić do formowania się próchnicy.

Rodzaje specjalistycznych gum do żucia

Wspomniano już, że najlepiej jest unikać gum zawierających cukier. Które z gum do żucia są zatem godne naszej uwagi?

Z pewnością należą do nich:

- gumy z fluorem – specyfiki zawierające ten pierwiastek zwiększają wchłanianie wapnia do szkliwa i tym samym dodatkowo chronią nas przed próchnicą.,
- gumy z wapniem – dzięki nim, w jamie ustnej dochodzi do przesycenia śliny jonami wapnia, co doskonale wpływa na procesy remineralizacji szkliwa,
- gumy z nikotyną – produkty stworzone z myślą o osobach rzucających palenie. Zawierają w swoim składzie 2 mg nikotyny, co sprawia, że powinny zaspokoić u nałogowych palaczy tytoniowy głód. Aby jednak nie były szkodliwe dla naszego zdrowia, należy je żuć w specyficzny sposób: taką gumę żuje się 5-10 razy, po czym umieszcza się ją w przedsionku jamy ustnej, pomiędzy dziąsłem a policzkiem. Wszystko po to, aby uniknąć negatywnych skutków połknięcia nikotyny,
- gumy balonowe – specyfiki dedykowane głównie dzieciom. Charakteryzują się obniżoną lepkością bazy gumowej, co umożliwia najmłodszym dmuchanie z nich balonów, i tym samym czerpanie z żucia jeszcze większej satysfakcji.

Czym charakteryzuje się guma do żucia z ksylitolem?

Ksyliotol to naturalny słodzik, stosowany jako środek słodzący nie tylko w przemyśle cukrowniczym, ale również chociażby w gumach do żucia. Jest on około 40% słodszy od stosowanego w większości gum sorbitolu, ale co najważniejsze posiada od niego znacznie silniejszą zdolność do usuwania bakterii próchnicotwórczych. Ponadto, obecność w gumie do żucia ksylitolu, obniża szybkość fermentacji glukozy, fruktozy, oraz sacharozy, a także zwiększa wydzielanie śliny, która przyspiesza oczyszczanie jamy ustnej z resztek pokarmowych.

Zalecana przez specjalistów, dobowa dawka ksylitolu to 11 gram. Według ekspertów, aby uzyskać optymalne efekty, powinniśmy w ciągu dnia „wyżuć” około 3-5 gum. Gumy do żucia z ksylitolem najlepiej żuć po każdym posiłku. Ich działanie trwa wyłącznie przez czas, gdy pozostałą słodkie (nie tracą swojego smaku).

Dlaczego gumy do żucia z ksylitolem są zdrowsze?

Najczęściej stosowanym w gumach słodzikiem pozostaje sorbitol. Zdaniem specjalistów, nie ma on jednak tak zdrowotnych właściwości jak zawarty w niektórych specyfikach ksylitol. Przede wszystkim, sorbitol posiada od ksylitolu znacznie słabsze działanie przeciwpróchnicze. W jego przypadku, opiera się ono właściwie wyłącznie na mechanizmach zwiększających sekrecję śliny. Poza tym, sorbitol jest też od ksylitolu mniej słodki, co często wiąże się z gorszym smakiem gumy.

Głównie ze względu na działalność przeciwpróchniczą, warto więc żuć gumy z ksylitolem. Należy jednak przy tym pamiętać, by robić to z głową – przedawkowanie zarówno ksylitolu, jak i sorbitolu, może wywołać biegunkę.

Guma do żucia z ksylitolem – gdzie kupić?

Gumy do żucia z ksylitolem nie są niestety produktami łatwo dostępnymi. O ile gumy z sorbitolem możemy znaleźć w większości aptek i drogerii, te z ksylitolem najczęściej można zakupić wyłącznie w internetowych, specjalistycznych sklepach stomatologicznych. Być może dlatego też wciąż to gumy z sorbitolem cieszą się wśród konsumentów większa popularnością.